Czy bycie na zdrowej diecie musi być trudne? Oczywiście, że nie. Na pewno warto sięgnąć po potrawę znaną wszystkim Polakom, jaką jest bigos. Dlaczego to danie jest zalecane również dla sportowców?

Dlaczego bigos jest tak zdrowy i dla kogo polecane jest to danie?

Zacznijmy od tego, iż bigos jest daniem powszechnie uważanym za ciężkie, ale jak się okazuje nie jest to do końca prawda. Przede wszystkim jest to potrawa niezwykle zdrowa, która do tego obłędnie smakuje. Należy wiedzieć, że bigos jest bogaty w witaminę A, E, a także witaminę C, D i K. Ponadto zawiera magnez, selen oraz dużą ilość dobrze przyswajalnego białka. Z tego powodu po danie powinny sięgnąć osoby, które ćwiczą, a także uprawiają sporty wyczynowe. Dzięki dużej ilości białka polecany jest nawet dla osób, które ćwiczą sporty siłowe i chcą wyrobić masę mięśniową. Co ciekawe, bigos sprawdzi się nawet dla osób chcących stracić nadmiar dodatkowych kilogramów, gdyż potrawa przyspiesza spalanie tłuszczu. A skąd taka nagła popularność bigosu? Otóż Allard Gooshouwer z Train and Gain w swoich mediach społecznościowych zachwalał prozdrowotne właściwości tego dania, a także jego smak oraz wpływ na masę mięśniową. Zatem najlepiej, czym prędzej przygotować bigos, tym bardziej że można cieszyć się smakiem dania nawet przez kilka tygodni.

Jak przygotować tradycyjny, ale i zdrowy bigos?

Przygotowanie bigosu nie jest trudne, jednak trzeba poświęcić na to trochę czasu. Możecie zrobić go z białej kapusty, ale też wymieszać pół na pół białą i kiszoną kapustę. Najlepiej wykonać bigos z kilograma tego warzywa. Do lekko osolonej wody dodajemy poszatkowaną kapustę i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem. Następnie smażymy 30 dkg kiełbaski wieprzowej bądź wieprzowo-wołowej na smalcu. Dodajemy wędzony boczek i przesmażamy ponownie aż całość się zarumieni. Mięso dorzucamy do kapusty, następnie wrzucamy 5 dkg suszonych borowików. Jeżeli ich nie macie, możecie dorzucić pieczarki. Jeżeli chcecie, aby bigos był jeszcze bogatszy o witaminę A, dodajcie dwie potarte na grubych oczkach marchewki. Można też dorzucić kilka pomidorków koktajlowych. Wszystko zależy od Waszych preferencji. Czas na przyprawy. Niezbędne jest ziele angielskie, liść laurowy, czarny pieprz, ale można też dodać łyżkę kurkumy, która przyspieszy spalanie tłuszczu. Bigos gotujemy jednego dnia cztery godziny i kolejnego również cztery godziny.

Materiał promocyjny.